W NIEDZIELĘ I UROCZYSTOŚCI:
Godz.: 8.00, 9.30, 11.00 i 18:00

W DNI POWSZEDNIE:
Godz.: 7.00 i 18.00

W ŚWIĘTA ZNIESIONE:

Godz.: 8.00, 10.00, 18.00

SPOWIEDŹ:
Pół godziny przed każdą Mszą Świętą

Biuro parafialne czynne:

  • Środa: 9.00 - 10.00
  • Czwartek: 19.00 - 20.00

Adres:
ul. Ks. Pronobisa 6
84-100 Puck
tel. 58 674 12 08

e-mail: swarzewo.parafia@gmail.com

Numer konta:
23 8348 0003 0000 0020 5317 0001

Cudowna figura Matki Bożej Swarzewskiej

 

Jakie drogi przywiodły Madonnę do Swarzewa?

Najstarsza legenda mówi o tonącym podczas szalejącego sztormu żaglowcu, którego załoga modliła się o ocalenie przed okrętową figurką Matki Bożej z Dzieciątkiem. Prośby żeglarzy zostały wysłuchane. Wkrótce znaleźli się na lądzie, a z morza, resztkami sił wydobyli figurkę Tej, której zawdzięczali życie. Statuetkę Wybawicielki ustawili - na pamiątkę miejsca ocalenia - w pobliżu wiejskiej studzienki. Tam ją zobaczyła, promieniującą, miejscowa ludność Swarzewa. Tyle głosi legenda, utrwalona przez prof. dr. hab. Uniwersytetu Gdańskiego Jerzego Sampa. 

Z zapisków opatów cysterskich w Oliwie wiemy, ze kaszubscy rybacy wystawili nad studzienką kapliczkę i czcili w niej Madonnę aż do chwili, kiedy w połowie XV wieku postanowili przenieść figurkę do Kościoła pod wezwaniem św. Piotra i Pawła w Helu. W Swarzewie bowiem kościół w owych czasach jeszcze nie istniał. W 1525 roku, parafia helska wraz z przyległościami przeszła w luterańskie ręce, na mocy darowizny króla Zygmunta I, nadanej gdańszczanom. Zdominowana przez protestantów ludność helska z czasem usuwała w cień kult Maryi, zwracając się zwłaszcza przeciwko Jej wyobrażeniom. Ostatecznie, ok. 1580 roku, wystawiono Madonnę z helskiego kościoła. Nie zachowały się żadne źródła pisane, z których można byłoby wyczytać, w jaki sposób figurka Matki Boskiej z Dzieciątkiem wróciła do Swarzewa. 

Legenda mówi, ze protestanci helscy wrzucili statuetkę do morza. I oto, ta lekka rzeźba z lipowego drewna, niesiona sprzyjającymi wiatrami, przypłynęła na powrót do Swarzewa. Zadomowiła się tu w ówczesnym drewnianym kościółku, o którym wiemy, ze już istniał, z dokumentu datowanego w 1487 roku, kiedy to magistrat Helu zwracał się do władz Gdańska, by mógł utrzymać w posiadaniu swarzewski kościół. Figurkę usytuowano tam w niszy, obok bocznego ołtarza św. Barbary.

Późnogotycka figurka Matki Bożej Swarzewskiej, wykonana z lipowego drewna przez nieznanego mistrza, ma 52 cm wysokości i 20 cm szerokości. Łącznie z promienistą aureolą mierzy 85 cm. Madonna trzyma Dzieciątko na lewym ręku, obejmując dłonią stópkę Jezusa. W prawej ręce trzyma berło dodane rzeźbie podczas koronacji. W środku berła znajduje się spisany na pergaminie fragment dekretu papieskiego akceptującego koronację. Dzieciątko prawą rączką w geście błogosławieństwa wskazuje swoją Matkę, W lewej trzyma symboliczną kulę ziemską. Na skroniach Dzieciątka i Madonny osadzono złote korony. Korony zdobiły skronie Madonny Swarzewskiej i Dzieciątka od niepamiętnych czasów. Były zapewne wotami czcicieli Matki Bożej. Oficjalnie Pannę Swarzewską ukoronowano 8 września 1937 roku. Dekret koronacyjny Stolicy Apostolskiej nosi datę 28 sierpnia tegoż roku. Podpisał go papież Pius X1, a aktu koronacji dokonali biskupi Stanisław Wojciech Okoniewski - ówczesny ordynariusz diecezji chełmińskiej i jego sufragan biskup Konstantyn Dominik - dziś sługa Boży – pochodzący z parafii swarzewskiej. Uroczystości koronacyjne trwały dwa dni (7 i 8 września) i były największym wydarzeniem w dziejach parafii. Uczestniczyło w nich ponad 50 tysięcy wiernych, z wojewodą pomorskim Władysławem Raczkiewiczem (późniejszym prezydentem RP na uchodźstwie) na czele. Berło i korony wykonał artysta złotnik z Poznania, Stefan Tyrała – złotem pokryte są również szaty Matki Bożej. Cała figurka emanuje łagodnym ciepłem i zachwyca swoim pięknem. Historycy sztuki datują powstanie rzeźby Madonny Swarzewskiej na pierwszą połowę XV wieku i są zgodni, że ta niezwykle cenna późnogotycka figurka pochodzi z tego samego warsztatu artystycznego, co ołtarz św. Jakuba z Konkatedry Mariackiej w Gdańsku i rzeźba Matki Bożej w Rumii. Wskazuje na to m.in. układ udrapowania fałd szaty Madonny. Powstałe niezależnie od siebie analizy takich wybitnych badaczy dzieł sztuki jak Alfred Brosig, Karl Heinz Clasen, Wojciech Senger czy świetny znawca sakralnej rzeźby gotyckiej ks. dr Roman Ciecholewski sugerują, że swarzewską Madonnę wyrzeźbiono w jednej z pracowni mistrzów gdańskich. Trudno jednak powiązać rzeźbę z konkretnym warsztatem snycerskim. Hipoteza mówiąca o holenderskim pochodzeniu rzeźby, staje się raczej wątpliwa. Nie wyklucza się natomiast ręki mistrza zachodnioeuropejskiego, który mógł przybyć np. z Holandii i osiąść w Gdańsku. W interesującym nas okresie istniały bowiem trzy kręgi mecenatu - krzyżacki, biskupi i mieszczański, które sprowadzały tak malarzy, jak i rzeźbiarzy z Zachodu. 


Zdjęcia

Wielki Odpust Swarzewski rozpoczęty

Szafarze

Używamy plików cookies Ta witryna korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności i plików Cookies .
Korzystanie z niniejszej witryny internetowej bez zmiany ustawień jest równoznaczne ze zgodą użytkownika na stosowanie plików Cookies. Zrozumiałem i akceptuję.
117 0.062587022781372